Oficjalne forum KOMINIARZY

Piotr · Gość

Witam,
od 2 lat mieszkam w bloku z "wielkiej płyty" budowanym na przedziale 1970-1980 roku. Wcześniejsi właściciele przenieśli kuchnie na przedpokój a kratkę wentylacyjną z byłej kuchni "przenieśli" do łazienki (rura 10,5 cm) a między łazienką i kuchnią wykuli tylko otwór (10,5 cm). Ostatecznie wyglądało to tak, że w łazience na jednej ścianie obok siebie miałem 2 kratki wentylacyjne (jedną oryginalną i drugą przeniesioną z byłej kuchni z zamontowanym wentylatorem) a na przeciwnej ścianie łazienki była wykuta dziura do kuchni. W pierwszym roku kominiarz nie miał żadnych zastrzeżeń do tego, a w tym roku stwierdził za mały przepływ powietrza i zalecił połączenie rura 10,5 cm jednej kratki wentylacyjnej z wykutą dziurą do kuchni i zdemontowanie wentylatora z wentylacji. Tak też uczyniłem dnia następnego. Po kilku mc dostaje jednak protokół kominiarski, w którym rzekomo kominiarz każe zrobić minimalny przekrój wszystkich kratek wentylacyjnych na kwadrat 14x14 cm, a u mnie wszystkie w mieszkaniu mają przekrój okrągły po 10,5 cm. I nasuwa mi się pytanie czy zgodnie z aktualnym prawem budowlanym muszę teraz wykuwać większe otwory wentylacyjne czy w czasach jak budowali ten blok prawo mówiło o innych wymiarach i nie muszę ich zmieniać? Jeżeli jednak muszę to zmieniać to czy potrzebuję jakieś zezwolenia od wspólnoty / spółdzielni aby móc wykuć takie otwory w kominie i ścianach? Jaka kara jest za niewykonanie tego?