analyzer65
Dołączył: 03 Lut 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 18:14, 03 Lut 2017 Temat postu: Wentylacja w mieszkaniu |
|
|
Witam.
To mój pierwszy post na forum.
Mieszkam w bloku z 2009r. Mieszkanie na parterze, dwupokojowe. Kuchnia połączona z salonem i drugi mały pokój, przedpokój, łazienka.
W kuchni połączonej z pokojem są 2 kratki obok siebie. Ciag w nich jest bardzo mocny.
Natomiast w łazience kilka dni temu miałem ciąg wsteczny czyli powietrze nadmuchiwane było z kratki do łazienki. Nie było to pierwszy raz bo i rok temu też to zauważyłem, a teraz trwalo to kilka dni pod rząd. Dodam że nie mam piecyka gazowego w łazience. Centralne jest z pieca gazowego w bloku. Jest to jeden centralny piec na blok.
Delikatne uchylenie okna czy drzwi rozwiazuje problem więc jest zbyt mała ilość powietrza dostarczanego do mieszkania.
Poradziłem sobie z problemem w ten sposób:
- odkleiłem wszelkie dołożone przeze mnie uszczelki w oknach oraz w drzwiach wejściowych do mieszkania. Zostawiłem tylko te fabryczne
- w kuchni gdzie są 2 kratki i ciąg jest bardzo mocny, trochę zasloniłem otwór w jednej z kratek
Tym sposobem ciąg w kratce w łazience wrócił i powietrze jest zaciągane do kratki.
Sprawdziłem siłę ciągu przykładając kartkę papieru do każdej z kratek. Na każdej z nich kartka sama się utrzymuje więc wentylacja działa wg mnie ok i może tak zostać.
Jeden kominiarz powiedział mi kiedyś że jeżeli ciąg w tych 2 kratkach jest duży i czuć ruchy powietrza w mieszkaniu, to mogę przysłonić którąś z kratek.
Nie przeszkadzało mi to aż do tego momentu kiedy z nastaniem mroźnych dni i nocy poczułem w łazience zimny nawiew.
Zrobiłem jak opisałem wyżej.
Czy wg Was specjalistów może tak być?
Czuć ruch powietrza, że napływa świeże, temp w mieszkaniu utrzymuje się na jednakowym poziomie ok 22st, brak jest parowania szyb więc...jest chyba ok.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez analyzer65 dnia Pią 19:55, 03 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|