|
Oficjalne forum KOMINIARZY www.kominiarz.fora.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariuszz79
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:46, 23 Lut 2007 Temat postu: Duze ilosci sadzy |
|
|
Witam wszystkich. Chciałbym zasięgnąć opini fachowców, więc tutaj jestem . Mam takowy problem mam nowy komin (tzn. w zeszłym roku zostały do komina wsadzone wkłady kamionkowe. Piec CO został przerobiony na piec z podajnikiem, od polowy pazdziernika pali sie w nim ciagle. Opał tzw Ekogroszek. Duzo czytałem o kotłach opalanych tym paliwem i wszyscy zachwalają niską emisje spalin, brak osadzania sie sadzy w przewodzie kominowym itd. Niestety u mnie w piecu jak i w przewodzie kominowym jest tej sadzy bardzo duzo. Dodatkowo wchodząc wczoraj na dach, by przeczyscic komin załamałem sie, gdyz cały dach jest czarny z sadzy (w wczesniejszych latach tego nie było ). Z komina przy załaczeniu sie dmuchawy pieca zamiast prawie nie widocznego dymu wydodywa sie czarny dym, a na podworku osadza sie wszedzie sadza. Wiec mam pytanie, od czego to zalezy? Od opału, zle wykonanego komina, etc... Widzialem na allegro preparaty do czyszczenia komina ( antysadza) czy to moze pomoc???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:02, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mam za mało danych jaki jest przekrój komina i jaki przekrój wylotu z pieca.
1.Może byc nieodpowiednie paliwo.
2.Za niskio komin.
3.Żle wyregulowany piec.[tj.dmuchawa za dużo podaje powietrza].
A o antysadzy radziłbym zapomnieć bo zalepi tak komin że kominiarz nie pomoże,lepiej częściej czyścić komin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariuszz79
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:15, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A juz myslalem, ze nikt nie odpisze . No wiec tak :
- komin ma przekroj 14x14 (wieksze wkłady niestety nie weszły)
wysokosc komina kolo 13 metrow, trudno mi napisac o wylocie z pieca, gdyz jest trudno dostepny. Piec stoi w pomieszczeniu gdzie nie ma komina, a połaczony jest z kominem:metalowym, lezacym "kominem" o przekroju okolo 16x16. Przy wyjsciu z pieca (oryginalnie) jest chyba mniejszy wylot. Tak jak napisałem piec został przerobiony na piec z podajnikiem( szufladowym), samo palenisko jest szer. na 28 i dlugie na 14 cm. Jest ulokowane w gornych drzwiczkach,ok 35 cm znajduje sie pierwsza z 5 połek.
- dmuchawa jest teraz ustawiona na 50% wydajnosci.
- jesli chodzi o antysadze to juz prawie ja mialem zamawiac
I teraz jeszcze jedna rzecz:
Wczoraj dowiedziałem się, gdzie moze sie znajdowac sie teoretycznie przyczyna mojego problemu. Szuflada podaje opał co trzy minuty ( pełny obrot przekładni + 1/5 obrotu ). Przekładnia ma ok 20 obr/min. czas podawania 4 s i tu podobno jest problem, gdyz na palenisko podawana jest za szybko duza dawka nowego opału, co powoduje dymienie do chwili osiagniecia odpowiedniej temperatury przez ten opał . Opał nie jest do konca spalany w piecu, a nie dopalone zwiazki substancje osadzaja sie w postaci sadzy w kominie. Tak mi to jeden gosc wczoraj wytłumaczył. Nie wiem na ile jest to prawdziwe. Jakie kroki przedsiewziasc, zeby to wyeliminowac. Konstrukcji pieca napewno zmieniac nie bede, motoreduktora z mniejszymi obrotami tez kupowac raczej nie bede. Moge jedynie jak co to zmniejszyc do sekundy prace podajnika, a przerwe podawania skrocic do 45 sekund. Wtedy podajnik bedzie jeden suw robił na cztery razy. Jednak na razie nie bede nic cudował puki ktos znajacy sie na rzeczy nie poprze tej tezy.
Czekam na panskie zdanie w tej kwestii.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:06, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Komin o wymiarach 14x 14cm.-i tu jest problem.Najmniejszy przekrój komina przy piecu nadmuchowym winien wynosić w kwadracie 20 x20 cm,lub o średnicy koła 180 cm.Komin połączeniowy [tz;czopuch] winien być podłączony prosto do komina bez załamań. Jeżeli czopuch jest 16 x16 cm. i tu też jst błąd-nie możnz zmniejszac przekroju a komin o wym.14x14 nie ma szansy dobrego spalania.
Jeszcze jedno czy pomieszczenie gdzie znaiduje się kocioł posiada wentylację nawiewna -tu powinna byc kratka nawiewna do pomieszczenia tz:zetówka umieszczona na wprost do paleniska 30cm nad pow.podłogi o wymiarach connajmniej 20cmx 30cm.Aby kocioł pobierał powietrze do spalania gdyz może go brakować przy szczelnej stolarce okiennej i drzwiowej.
Natomiast jezeli chodzi o sam kocioł-to już trzeba się trzymać instrukcji i danych producenta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariuszz79
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:43, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No niestety, ale tylko takowe wkłady sie zmiesciły w stary przewod kominowy. Zreszta i tak musiałem sporo poszerzac istniejacy przewod kominowy. Wczeniej był o przekroju 15 x20, ale miejscami duzo mniejszy ( wystajaca zaprawa, wystajaca cegla ), a poza tym bardzoooo krzywy ( co pietro to uskok na szerokosc cegły ). No to juz wiem, w czy tkwi problem. Rozwiazac juz go chyba nie dam rady, no bo co niby z nim zrobie. Fakt, ze obok sa jeszcze dwa kanały dymne o podobnym przekroju ( bez wkładow),tylko, ze do jednego , srodkowego ) chciałbym podłaczyc kominek. Słyszałem, ze praktykują cos takiego, ze gdy przewod dymny jest za maly do pieca, to piec podłaczaja jednoczesnie do dwóch kanałow. Nie wiem jak to sie ma do fachowosci, ale tak robią. Niestety nawet gdyby to tak tez nie da rady.
Cieszyłem sie, ze komin ma dobry cug i bede miał spokoj z nim na długie lata, niestety...
Co do wentylacji nawiewiewu swiezego powietrza, to mam ciagle uchylone okienko w piwnicy, wiec chyba powinno wystarczyc.
Co do spalania przez komin to nie wiedzialem, ze takie cos jest . Myslalem, ze wszystko spala sie w piecu, a reszta ( spaliny sa wyciagane przez komin na zewnatrz.
No ale ja jestem zupełnym laikiem w tych sprawach, a nie jest to wszystko takie proste i oczywiste jak sie wydaje.
Moze jednak ma pan jakies pomysły na rozwiazanie tego problemu???
Pozdrawiam i serdeczne dzieki za pomoc!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:48, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Najlepszym wyjściem byłoby postawienie nowego komina,na zewnątrz budyku o odpowiednim wymiarze-i problem zniknie.Lub poszerzyć istniejący komin na odpowiedni wymiar.Jeżeli chodzi o podłączenie {przekucie] do dwóch kanałów,to jest problem bardziej złożony[może nastąpic tzw,zawiewanie]
Ale można spróbować bo ten drugi kanał można w każdej chwili zamurować.
Jeżeli chodzi o spalanie to miałem na myśli kocioł a nie komin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:45, 06 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich. Podobnie jak kolega mam podobny problem z sadzą na dachu. Od roku zauważyłem zbieranie się sadzy na dachu , nie mam pojęcia czym może to być spowodowane! Przewody kominowe mają średnicę 200 cm i są wykonane z kamionki , wysokość komina wynosi 120 cm mierząc od szczytu dachu, podłączenie pieca co z kominem ma średnicę 160 cm . Kocioł jest na tradycyjne paliwo stałe. Zastanawiam się nad przedłużeniem przewodów spalinowych przy pomocy rury lecz nie wiem jaką dł. rury będzie odpowiednia. Proszę o radę!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
FachowiecSAM
Gość
|
Wysłany: Pią 14:02, 29 Wrz 2017 Temat postu: Usuwanie sadzy z komina |
|
|
Kominiarzem co prawda nie jestem, ale kiedyś miałem tego samego typu problem. Polecono mi wtedy zakup środka spalsadz, który trzeba stosować przy każdym paleniu. Oczywiście najlepiej przed tym wyczyścić dokładnie komin, ponieważ on działa moim zdaniem bardziej zapobiegawczo i większych złogów sadzy nie jest w stanie usunąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|